O sztucznej inteligencji słów kilka

W obecnych czasach bardzo popularnym pojęciem zaraz obok blockchaina i kryptowalut jest sztuczna inteligencja. Wszyscy, wszędzie chcą robić coś z tym związanego. Efektem tego jest ciągłe poruszanie tematu jakoby AI miało w przyszłości pozbawić nas pracy. Powstają nawet specjalne strony (https://willrobotstakemyjob.com/), gdzie wpisując nazwę zawodu możemy sprawdzić jaka jest szansa jej utraty w przyszłości na rzecz maszyn. Czy aby na pewno jest się czego obawiać? Czy jesteśmy świadkami rewolucji? Jakie w takim razie są ewentualne zagrożenia związane z coraz większa rolą maszyn w naszym życiu?

Rewolucja sztucznej inteligencji

Temat utraty pracy na rzecz inteligentnych maszyn jest obecnie bardzo chwytliwy. Jednak można tutaj zauważyć, że pojęcie sztuczna inteligencja bywa nadużywane w tym kontekście. Bowiem nie mamy żadnej rewolucji w tej kwestii, a jedynie stale ulepszaną automatyzację, która pozwala stopniowo ograniczać zasoby ludzkie przy niektórych pracach. W osiemnastym wieku również doświadczono podobnego efektu, gdy miała miejsce rewolucja przemysłowa i zaczęto ulepszać przemysł poprzez wykorzystanie maszyn a ograniczenie ludzi. Obecnie nie mamy żadnej rewolucji i prawdopodobnie w najbliższej przyszłości również jej nie będziemy mieć. Co prawda stale korzystamy z coraz bardziej zaawansowanych algorytmów, jednak większość z nich znana już była dobre kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat temu.

Pytanie czy uda się kiedyś dojść do etapu, gdzie człowiek stworzy inteligencję tak samo inteligentną jak on albo nawet bardziej inteligentną. Na pewno nie jest to rzecz łatwa, a sądząc po tym co mamy obecnie, daleka droga przed nami. Chociaż niektórzy twierdzą, że to może być kwestia tylko dwudziestu lat.

Technologiczna osobliwość

Technologiczna osobliwość jest to hipotetyczny punkt w przyszłości rozwoju cywilizacji, po którym postęp stanie się tak szybki, że wszelkie przewidywania staną się nieaktualne. Jeśli człowiek zaprojektuje maszynę inteligentniejszą od siebie, to ta maszyna będzie prawdopodobnie potrafiła zaprojektować maszynę jeszcze bardziej inteligentną, co może doprowadzić do niesamowitego rozwoju, jednak pytanie co się stanie z gatunkiem ludzkim.

Oczywiście jest to tylko hipoteza, krytykowana przez wiele osób jakoby nigdy nie była możliwa do spełnienia. Jednak tempo rozwoju technicznego wydaje się wskazywać, że zmierzamy do takiego stanu. Nawet pojawiają się pewne ostrzeżenia od znanych osób jak Stephen Hawking, aby zaprzestać prac nad sztuczną inteligencją, ponieważ jest to droga do zagłady ludzkości. W tych ostrzeżeniach coś jest, ale o tym w dalszej części artykułu.

Warto sobie uświadomić, że sztuczna inteligencja niekoniecznie musi być czymś na kształt człowieka. W wielu technicznych aspektach czerpiemy z praw natury, chociażby jak w przypadku samolotów tworzonych na wzór ptaków, jednak samoloty nie machają skrzydłami. Tak samo może być ze sztuczną inteligencją, która może brać przykłady z zachowań człowieka, z działania jego mózgu, ale jednak funkcjonować w inny sposób.

Ścieżki wiodące do stworzenia superinteligencji

• Emulacja mózgu – programowo-sprzętowe utworzenie czegoś przypominające w działaniu ludzki mózg
• Interfejsy mózg-komputer – rozszerzenie funkcjonalności mózgu poprzez połączenie z komputerem. Firma Neuralink założona przez Elona Muska prowadzi badania na stworzeniem takiego interfejsu.
• Poznanie biologiczne – tutaj trochę od biologicznej strony, a mianowicie selekcja embrionów, synteza DNA, w celu stworzenia bardzo inteligentnej populacji.

Przewaga cyfrowej inteligencji

Cyfrowa inteligencja w porównaniu do mózgu człowieka miałaby takie zalety jak:

• większa pamięć
• większa moc obliczeniowa
• możliwość rozbudowy

Przewaga mózgu człowieka

Cyfrowa inteligencja nie radzi sobie zupełnie z procesami poznawczymi. Patrząc na jakieś zwyczajne zdjęcie jesteśmy zwykle bez trudu w stanie określić przedmioty jakie się tam znajdują np. Krzesło, fotel, telewizor. Oczywiście wcześniej też musieliśmy się tego nauczyć, tyle, że wystarczy nam wiedza jak wygląda jedno krzesło, żeby być w stanie rozpoznawać krzesła o różnych: kształtach, rozmiarach, kolorach, ułożeniach (leżące, stojące, wiszące) itp.

Natomiast sztuczna inteligencja ma z tym duży problem, aby zacząć rozpoznawać takie elementy musi przykładowo przeanalizować dużą ilość zdjęć z takimi przedmiotami, zebrać odpowiednie parametry, a dopiero na ich podstawie odgadywać te przedmioty. Jednak ciężko przy tym osiągnąć stuprocentową skuteczność.

Zagrożenia

Jakie cele będzie miała sztuczna inteligencja i czy mogą one zagrozić ludziom? Prawdopodobnie jej cele będą uzależnione od tego kto ją stworzy. Jednak czy aby na pewno?

Zakładamy, że zespół, który stworzy sztuczną inteligencję zrobi to w celach badawczych narzucając stosowne ograniczenia np. ustawiając jako cel prowadzenie badań nad fizyką.

Wykonywanie tylko jednego celu wygląda niby bezpiecznie dla człowieka. Jednak co w sytuacji, gdy wykonanie wyznaczonego celu będzie tak ważne, że superinteligencja zacznie zdobywać nowe zasoby przeznaczając wszystkie na rozwiązywanie narzuconego problemu. Człowiek stanie się w tym przypadku jedynie problemem zużywającym cenne zasoby, które mogą przydać się do realizacji zadania.

Pytanie czy sztuczna inteligencja mając inteligencję wyższą niż człowiek będzie potrafiła dostosować się do narzuconych jej ograniczeń skupiając się na jednym wyznaczonym celu niczym dziecko z autyzmem. Większość zdrowych ludzi nie potrafi się rozwijać tylko w jednym kierunku i skupiać na jednej rzeczy doprowadzając ją do perfekcji, a co dopiero “coś” o wyższej inteligencji.

Dobra, ale tak w sumie analizując problem, możemy stwierdzić, że da się zrobić jakieś zabezpieczenia na wypadek niepożądanych działań np. izolacja, brak dostępu do świata zewnętrznego, wyłączenie zasilania. Tylko teraz należy sobie uświadomić, że obecnie specjaliści od bezpieczeństwa próbują cały czas tworzyć zabezpieczenia nie do złamania, a jednak zawsze jest jakaś wpadka, mniejsza lub większa. Dodatkowo te zabezpieczenia są łamane przez zwykłych, prostych ludzi. A teraz wyobraźmy sobie “coś” dużo bardziej inteligentne i sprytniejsze od nas, czy stworzenie skutecznego zabezpieczenia nie do złamania jest w ogóle możliwe?

Może odpowiednim zabezpieczeniem byłoby utworzenie czegoś na kształt prawa moralnego. Gdzie sztuczna inteligencja byłaby odpowiednio motywowana do czynienia dobra. Życie w zgodzie z ludźmi powinno być dla niej bardziej korzystne niż konflikty. Tutaj jednak należy zauważyć, że tego typu prawa nie powinny być zaszczepione raz, powinny również ewoluować tak jak jest to u ludzi. Wraz z naszym rozwojem cywilizacyjnym mamy różne podejście do niektórych kwestii np. niewolnictwa, które kiedyś było czymś normalny, a obecnie jest nie do pomyślenia, że tak nadal mogłoby być.

Podsumowanie

Obecnie nasze życie jest coraz bardziej uzależniane od technologii. Coraz więcej sprzętu używamy, coraz więcej urządzeń nas otacza. O ile w obecnych czasach bardzo potrzebujemy, aby ta technologia była bezpieczna, to w przyszłości od tego zależeć może istnienie całej ludzkiej populacji.

osobowość technologicznasztuczna inteligencjazagrożenia